niedziela, 20 lipca 2014

Zabawne, że większość tego co mamy doceniamy dopiero po stracie.


   Siedziałeś zamyślony na balkonie, co jakiś czas zerkając na mieniące się nad twoją głową gwiazdy. Zastanawiałeś się gdzie i w jaki sposób straciłeś to, co dla ciebie najcenniejsze. Nie wiedziałeś jak mogłeś na to pozwolić, jak mogłeś tak bardzo się zatracić by nic nie zauważyć. Nie mogłeś pojąć jak bardzo byłeś ślepy, a co najgorsze – jak wielkim egoistą się stałeś. Myśląc tylko o sobie doprowadziłeś do tego, że w końcu zostałeś sam. Tak bardzo chciałeś odnieść sukces, że dążąc do niego inne sprawy odsunąłeś na dalszy plan. To jak były dla ciebie ważne zrozumiałeś dopiero wtedy, gdy prócz kariery nie zostało ci już nic innego.

                                                                    
                                                                            ~.~

Prolog jest krótki, bo i cała historia nie jest długa. Tak jak wcześniej - prolog, 15 rozdziałów i epilog. Co do publikacji trzymam się takich samych terminów jak wcześniej - dwa razy w tygodniu, w środę i niedzielę. :)
                                                                          

11 komentarzy:

  1. Jestem i tutaj :)
    Cóż mogę rzec? Chcę więcej ♥ Zagubiony Winiar jako wolna dusza? Trzy razy tak! ;) I mam wrażenie, że bohaterem, który "stracił to, co najcenniejsze" jest właśnie nasz przyjmujący.
    Pozdrawiam i czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Winiar to tutaj taka nie do końca wolna dusza będzie. Po prostu nie będzie związany węzłem małżeńskim :)
      Mam nadzieję, że opowiadanie Ci się spodoba :)

      Usuń
  2. Jestem :)
    Prolog krótki , ale ciekawy :)
    W ogóle historia zapowiada się bardzo ciekawie :)
    Pozdrawiam i czekam na dalszy rozwój sytuacji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Intrygujący ten prolog :3 Co on takiego przeskrobał, hmm? Egoistom nie jest łatwo, więc w sumie dobrze, ze trochę zrozumiał. Jestem ciekawa, jak to się rozwinie ;)
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że to jak się sytuacja rozwinie ci się podoba :)
      Pozdrawiam również :*

      Usuń
  4. Hm... aż sobie zajrzałam w zakładkę bohaterowie, sprawdzić kto wdepnął w tak niezłe bagno... a że kandydatów dwóch, to czyżby Michał? ;)
    Czekam na coś więcej, bo prolog króciutki, nie nasycił mojego apetytu na Twoje opowiadanie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, aż się boję teraz,że zawiodę oczekiwania. :D

      Usuń
    2. Wątpię, żeby się tak stało. ;)

      Usuń